Makramowe cuda
Sznurek… Niby prosta rzecz, a jakie ciekawe rzeczy można z niego stworzyć! Jak wiele zajęć, rozwijających zdolności manualne i motoryczne, można przeprowadzić z jego wykorzystaniem.
Jedni uczą się wiązać węzły, co jest przecież przydatną umiejętnością, inni tworzą sieci pajęcze czy tory przeszkód, wplatając w to element rywalizacji. W naszej świetlicy natomiast prowadzimy cykl zajęć makramowych. Małymi krokami i w niewielkim gronie zaplatamy makramy ze sznurka bawełnianego. Sami projektujemy swoje dzieła, wybieramy węzły, które będą najodpowiedniejsze, a potem zaplatamy – sznurek po sznurku, węzeł po węzełku.
I choć często mylą nam się sznurki, bywa że trzeba rozpleść znaczny fragment pracy, albo ręce odmawiają współpracy, to w trakcie tych żmudnych godzin powstają istne cudeńka. Radość przecięcia ostatniego sznurka bywa ogromna, a satysfakcja, że pracę wykonało się samodzielnie, mimo że na początku wydawało się to niemożliwe, nie do przecenienia.