Drogie Dzieci!

Moje ciekawskie elfy doniosły mi niedawno, że jesteście niezwykli. Postanowiłem więc, że napiszę do Was wyjątkowy, świąteczny list. Pewnie, co nieco o mnie wiecie, ale opowiem Wam trochę o sobie. Nazywam się Mikołaj, niektórzy nazywają mnie nawet Świętym. Od wielu, wielu lat zajmuję się uszczęśliwianiem ludzi, zwłaszcza dzieci. Szczególnie dużo pracy mam zimą, podczas Bożego Narodzenia. Otrzymuję wtedy bardzo dużo listów z całego świata. Ogromnie się cieszę, że je dostaję. Dzieci, a nawet dorośli, proszą mnie o różne prezenty. Czasem są to zabawki, a innym razem podróże, zwierzęta albo spotkanie z idolem. A Wy? Mam nadzieję, ze każdy z Was napisał do mnie w tym roku. Czytanie dziecięcych listów i spełnianie Waszych marzeń to moje ulubione zajęcie. Cały rok czekam na ten wspaniały czas. Na co dzień w pracy pomagają mi elfy. Często psocą, trochę tak jak Wy w szkole, ale zawsze mogę na nie liczyć, tak samo, jak Wasze panie mogą liczyć na Was. Wy zajmujecie się nauką i zabawą, a moje elfy pracują głównie przy sortowaniu listów, pakowaniu prezentów oraz ich adresowaniu, tak, bym wiedział, komu dostarczyć odpowiednią paczkę. Dużo wiecie o świecie, więc pewnie nie muszę Wam tłumaczyć, jak to się dzieje, że rano znajdujecie prezent w swoim domu. Najwygodniej mi, jeśli mogę wpaść przez komin, ale czasem korzystam też z okien. Wchodzę, zostawiam prezent i znikam, by zdążyć z podarunkami do wszystkich dzieci. Na szczęście noc jest długa, moje renifery pędzą bez wytchnienia, a elfy są bardzo sprawne. O Was, moi kochani, słyszałem same dobre rzeczy. Elfy twierdzą, że jesteście grzeczni i chętnie pomagacie tym, którzy tej pomocy potrzebują. Wiem też, że jesteście koleżeńscy i pracowici. Obyście zawsze byli tacy wyjątkowi, bym co roku mógł odwiedzać Was z workiem pełnym wymarzonych podarunków. Moi drodzy, życzę Wam, by w Waszym życiu nie zabrakło uśmiechu, niesamowitych przygód, spełnionych marzeń i odrobiny magii. Cieszę się, że przeczytacie mój list. Już nie mogę się doczekać, kiedy przeczytam listy od Was. Pozdrawiam ciepło i świątecznie, już niedługo Was odwiedzę!

 

Święty Mikołaj


Ten list nasi wychowankowie znaleźli wraz z prezentami pod choinką w świetlicy. Mikołaj, ja zwykle trafił w dziesiątkę z prezentami. Uczniowie cały dzień mogli się bawić nowymi grami i zabawkami – uczciwie na nie zapracowali.